...::Cygan::...

Siemanko

Niechciało mi się wczoraj dopisywać notki

Na zdjęciu Cygan(pseudo: Cyguś, Cyganek,Mały, Misiek, Osiek--> jego drugię imię Oset, niewiem po co )To konik MP jest taki malutki i ma takie króciutkie nóżki jak galopuje za innymi (większymi) końmi to tak nimi szybko przewraca śmieszne uczucie Zazwyczaj jest cały czarny , może zimowe futerko i światło sprawiło że jest trochę rudy

Wczoraj miałam dołujący dzień, może o przez tą szczerą rozmową z Przemkiem(brat) i mamą??Niewiem, wiem tylko to że było przykro dla nas wszystkich...

Dzisiaj w sQl to dopiero mnie wnerwili. Miałam mieć 5 lekcji z 6 godziną na świetlicy bo na 9:00

A tu co?? Nie ma religi (happy) przesiedzieliśmy w klasie całą godzine (napisałam se sciąge na fizyke) , później właśnie fizyka i kartkówa(pewnie 5)

dalej matma(to nie lekcja tylko jedna wielka komedia np. Piotrek zucał kredą i Piątkowska dostała w głowemasakra, od początku roku może zapisałam 20 kartek reszta jakies bazgroły) miał być w-f ale odwołali bo jakiś turniej w ping-ponga był i lekcja wychowawcza też odwołana 2 godziny czekać musiałam na autobus na swietlicy. Myślicie że tam siedziałam?? Oczywiście że zwiałam z dziewczynami jeszcze do tego poszliśmy do GDK się powydurniać, darliśmy sie w nieubłagane a potem się okazało że w sali stypa była.Ludzie zaczeli wychodzić tacy przyłamani i dziwnie sie na nas gapili.Swietlicowy będzie się darł w poniedziałek i jeszcze do tego ucieczka

Przyjechała do mnie Daria. Ale są brechty

Ale się rozpisałam Spadam

Papatki