Dzisiaj w sumie fajnie :)
Wzięłam ją na hale,żaby troche poszalała no i ustawiłam najpierw drągi wszystko super a potem małego krzyżaka
ogólnie z lewej najazd super,gdyż to jej dobra strona a już na prawo okropnie. Nie chciała pójść za nic ,
ale się nie poddałam i dalej ją męczyłam aż skoczyła no i się udało
Ale ona się napędza na przeszkode widac, że lubi gdyż samo wskaznie palcem na przeszkode a ona skacze
W sumie pierwszy raz zrobiłam jej takie skoki i będę robiła to częściej. Więc ją już nie męczę bo naprawde się zmęczył
klopsik i może jutro jakiś terenik A w niedziele skoki może na dworze :)