zmierzch
Treść powieści chciałoby się ująć w słowie banał -nawet kazanie księdza na plebanii w Hrubieszowie ma więcej polotu i emocji. Otóż jest to powieść o parze siedemnastolatków przeżywających, jak dumnie głosi okładka wydania (najlepsza rzecz w całej książce), romans. Czytając wypociny pani Meyer stronę po stronie, czytelnik zaczyna się coraz bardziej dziwić, że opowiadanie nie jest skopiowane z blogu trzynastoletniej fanki Harrego Pottera, która imaginuje swoją przygodę miłosną z czarodziejem, a napisane jest mniej czy bardziej na trzeźwoprzez absolwentkę literatury angielskiej. Większość opisówjedynego na świecie edzia jest wtórna. Co kilka stron możemy przeczytać że raz wygląda jak młody bóg, raz jak pan i władca świata, oraz że ma Adonisowe ciało, oraz jest bardzo NIECIEPŁY(m)draniem. Książka jest również ogromną kopalnią wiedzy. Możemy się z niej dowiedzieć takich rzeczy, jak:
Inni zdjęcia: Serdecznie dość ? ezekh114Ducks quen... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24