photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 WRZEŚNIA 2011

jaszczur.

 

 

 

No i wszystko.

Historia wróciła.

 

 

 

Czuję,że stoję w tym samym miejscu,że nic nie jest wyjaśnione,nic nie ma sensu i nic się nie zmieni.

Nie potrafię tego ogarnąć,kompletnie.

Chce to zmienić,ale nie mogę. To najbardziej irytuje. Są chęci,jest siła,ale zadanie jest niewykonalne.

Czemu wszyscy wiedzą lepiej co ja czuję?

Zdecydowanie cały wczorajszy piękny nastrój minął.

Nie wiem co się dzieje między nami,jak jest naprawdę. Czy próbujesz coś naprawić,albo odbudować..

Wszystko jest tak pokręcone..

Cały plan dnia jakby wrócił do normy.. Z tą jedną małą zmianą,którą wprowadzam dopiero teraz - zaczynam się uczyć ;D + może jakiś wieczorny spacer z Tobą,jak to bywało codziennie.

A jednak nie oddzieliłam tego grubą kreską,nie potrafię. Za dużo tego wszystkiego było.

Czy to normalne,że w wieku tak młodym jak nasz,ma się już taki mętlik w głowie? Tyle spraw,tyle problemów?

Czy problemy są wymyślone,albo kompletnie błahe?

Coraz częściej się nad tym zastanawiam, dochodzę do wielu wniosków. Teraz dopiero zauważam ile błędów faktycznie popełniłam spotykając się z tą jedną osobą.

Ile bym dała żeby choć trochę cofnąć czas i zmienić tyle rzeczy.. które są nieodwracalne.

 

Uwielbiam siedzieć z Dominiką. Tylko szkoda,że zawsze przez nią obrywam. Dziś misja wylania całego kleju w płynie na krzesło wojtka była baaardzo udana,szkoda tylko że to był mój klej -.-  Znalazłam zdjęcia,które wuchte czasu temu zgrałam na kompa,z misji chłopaków w szkole ;D

Niezapomniane.

 

nie wiem co dalej z TYM zrobić..;/ czy mogę zrobić jeszcze cokolwiek..