Optymistka która spadła z huśtawki marzeń...
Gangsta Party - z Ulą i panem P.
No i zaczął się sezon zaliczeń, nie przespanych nocy i dużej ilości nauki.
Jeśli jakimś cudem przeżyję te kolejne 3-4 tygodnie - zacznę wierzyc w cuda.
A na weekend jadę wreszcie do domu - po miesięcznym ppobycie we Wro, czas na krótka przerwę ;)