Wpuść mnie,
na całe miasto, z całych sił - wołam,
wpuść mnie,
wpuść mnie, bo skonam.
Kraków i uśmiechnięta ja.
Kto by pomyślał, że to był mój pierwszy pobyt w tym cudnym mieście. Mieć prawie 22 lata na karku, a dopiero teraz przyjechać na kilka dni do Krakowa? Wstyd :)
Tak więc Kraków i Góry Świętokrzyskie mam zaliczone :)
Może za rok Mazury albo jeszcze nie odkryte nadbałtyckie miasto?