Minął już ponad rok od kiedy byłam tu po raz ostatni. Wiele się zmieniło i też ja się zmieniłam.
Jestem po 3 roku studiów i już za tylko pół roku czeka mnie egzamin inżynierski. Szykuje się dużo nauki i nieprzespanych nocy.
Chwilowo praktykuję - 6 tygodni wstawanie o 6 czy 8 jest dla mnie męczące. Ale jeszcze tylko tydzień.
Jestem szczęśliwą dziewczyną pana W. Kto by pomyślał, że z niechęci przerodzi się miłość? :)
Ciekawi mnie ile tu znowu zostanę, skoro większość moich znajomych ( tak jak ja ) opuściła to miejsce...
Zdjęcie - Schronisko Samotnia w drodze na Śnieżkę.