Tak właśnie wyglądała Agnieszka po koncercie ahahahahahhahahaha XD
Nie zabijaj, ale nie moge z tego zdjęcia xDDDDDDDD
Ognicho u Lecha też udane,
pijaństwo sie szerzyło XDDD
Happy birthday my lover ;*
Jutro mam niby wyjeżdżać,
ale w końcu nie wiem nawet czy jade,
bo z moją mamuśką to jak zwykle nic nie wiadomo -.-