Kiedy cierpienie ma sens ? Jak daje tobie lub komus innemu nadzieje , ze warto życ , warto trwac w tym cierpieniu. Kazd ma swój krzyż. Niektórzy maja dużo swoich krzyży, niektórzy tylko jeden . Inni maja krzyze , które nie jest trudno podniesc , a inni takie co bEz pomocy nie da rady udzwignąc. Jaki jest mój krzyż? Czy moje cierpienie ma sens? Daje komus nadzieje , pomoc. Chcialbym wiedziec.