photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 LUTEGO 2013

This is my pipi

Jedna menda się anglikanizuje, druga spierdoliła do Rzeszowa. Do końca lutego w szkole jestem w pewnym sensie sama. 

Sprawdziany z fizyki to coś, co kocham. Pierdolę. Dostanę jeden i będzie śmiesznie. Na nic więcej niż dwa nie liczę.
Dwa dni. W piątek skrócone lekcje. W sobotę urodziny Agnieszki... Kolejna turbooptymistyczna perspektywa spędzenia wolnego czasu.

Trza by wynająć Studzienkę i coś zorganizować. Jakiś wspólny wypad ekipowy. Bo tak ich ostatnio mało...

Wszyscy nagle stracili zapał na wyjazd do Brzeziniaka. Dosyś to przykre, bo ja od kilku tygodni naprawdę chcę jechać. Mimo wszystko już raczej nie powinno skończyć się na tym, że nie pojedziemy. Za późno. :3


THIS IS MY PIPI