photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 LIPCA 2008
[i]"Nasz dobry doktor spać się od nas bierze, Ani chce z nami doczekać wieczerze." "Dajcie mu pokój! najdziem go w pościeli, A sami przedsię bywajmy weseli!" "Już po wieczerzy, pódźmy do Hiszpana!" "Ba, wierę, pódźmy, ale nie bez dzbana." "Puszczaj, doktorze, towarzyszu miły!" Doktor nie puścił, ale drzwi puściły.[/i] [Kochanowski Jan - O doktorze Hiszpanie]

Komentarze

~luthientinuviel "Jedna nie wadzi, daj ci Boże zdrowie!"
"By jeno jedna" - doktor na to powie.
Od jednej przyszło aż więc do dziewiąci,
A doktorowi mózg się we łbie mąci.
"Trudny - powiada - mój rząd z tymi pany:
Szedłem spać trzeżwio, a wstanę pijany."
:)
21/07/2008 23:05:30