Poniedziałek.. Jestem tak rozbita.. Najchętniej spalabym do 15 xd.
Rano męczyły mnie wymioty. ;/
Chce do domu.
Jeszcze 5 godzin wr.
Są wzloty i upadki.. Ale jaki byłby świat bez miłości kłótni zawiści? .. Nic nie jest idealne..
Wolę być sobą niż udawać idealna dziewczynę.. ;) nigdy nie byłam nie jestem i nie będę idealna.. Dla wszystkich.
Ważne że dla M. Jestem wystarczająco dobra hahha. No tak bo kto zrobi mu śniadanie do pracy albo obiad ;D.. Ehh. Fajnie ze jest u mnie gdy nie ma moich rodziców.. o wiele mniej nie porozumień ;D i innych spiec ;).. przez ten weekend obejrzałam tyle filmów. Wystarczy mi na kilka miesięcy xd
Mam tyle książek tylko się kurza i przekladam je z miejsca na miejsce.. Yhm.
Moje włosy błagaja o sciecie ale nke mam kiedy ;//.
Polecicie jakąś odżywkę na wzmocnienie bo lecą Mo jak szalone ;(