Tak sądzę. Wszyscy budzimy się nie w porę, ranimy się nawzajem, potem tęsknimy, to chore. Mówimy słowa, które nie miały sensu, żałujemy tych słów, lecz za późno jest już. Lecą łzy, krople rozmazują Twój tusz, te wspomnienia na sercu, jak na strychu jest kurz, nie do zmycia przeżycia, za życia tu .Nadzieja, Twa obłudna, zmartwień będzie jeszcze wiele. To nie jest iluzja, nie wyciągnę królika
z kapelusza. Do myślenia Ciebie to zmusza. Poznajesz tę melodię i słyszysz ją w uszach. Ustań przy swoim lub zgódź się ze zdaniem moim. Jedno niepokoi, płacz tęsknoty nie załagodzi. Stoisz bez ruchu jak posąg bogini. Głośny Twój płacz, lecz nikt Cię nie wini.
Czas zmienia ludzi, zmienil i nas.
To zmiany bezpowrotne.Czas zmienił ciebie, zmienilam sie nie przewidziałam tego.
wszystkie wspomnienia leżą na dnie i wołają mnie.
Ostatni wpis na blogu
ŻEGNAM !