siedzimy i odwalamy cały dzień? xd hahahahah, nie spałyśmy wgle.. sponio.. o 22 był spacer z burn'em koło lasu, ja pierdolę.. jazda była, nie powiem xd
o 3... ogarniałyśmy się na sesyjkę, hahhahah a o 2:50 jadłyśmy zapiekanki o.O bo my jesteśmy normalne, ehe.
tak ogólnie, to jestem dziś zaproszona o 14 na obiad! ale się jaram, hahahaha. piszę jak naćpana, jak to uznała Klaudia :D aha , no i do zapiekanek piłyśmy red bull'a bo zamulałyśmy <3
a teraz jest jasno iii ptaszki ćwierkają i idziemy narobić hałasu na balkonie! :*
to siemson.