o jeju, dawno mnie tutaj nie było, aż tak dzwinie znowu klikać "dodaj wpis" smuteczek. Na asku troszkę spomowaliście o tym wpisie, więc postanowiłem dodać coś tam dla Was. Nie mam zielonego pojęcia o czym mam pisać, dawniej przychodziło to jakoś naturalnie, nie jak teraz. Może inaczej. Co u mnie? W porządku, odpoczywam sobie w domu, mam jeszcze przerwę "świąteczną" więc praktycznie całe dnie siedze w domku i tylko sporadycznie wychodze na kręgle czy jakieś piwko. Ogólnie czuję się dobrze, jeszcze tylko pare tygodni i będę w Polsce, cieszę się. Poprzednie wakacje były najlepsze w moim życiu, zobaczymy czy po tych to się zmieni. Zapowiada się mnóstwo wyjazdów z przyjaciółmi i misiem. Skończyłem już rozpychać ucho, 18 mm żebyście potem nie pytali. Jestem jakiś chory, kaszle, boli mnie gardło, nie wiem. Nie wiem czemu wchodzą tu ludzie, którzy nie tolerują tego, że jestem z Bartkiem. Ja na ich miejscu po prostu bym tego nie robił, ale widocznie ludzie są jeszcze na tyle tępi, że to robią, no nic nie poradze, misie. Jak ktoś ma trochę więcej na koncie to może mi kupić pro, tak tylko mówię:c Dobra kończę. Trzymajcie się i kocham Was, każdego, kto mnie nie zapomniał.
tutaj możecie łapać mnie: