niedawno wrocilam od Misiaka eh niestety, kolejny wspolny week razem, nawet dluzej. kazda chwila z nim jest cudowna, nie wazne co robimy chce by byl blisko mnie ;* zasypianie w jego obieciach i budzenie sie obok jest niedoopisania;* tyle juz wspolnych chwil za nami, a mi jest nadal malo, gdybym mogla to wogole bym nie wracala do domu. ale niedlugo wakacje, mamy juz plany, teraz tylko czekac na zgode rodzicow i dwa tyg razem, praca, a pozniej morze, to beda nasze pierwsze wspolne wakacje i beda mega!:* Kocham Cię Misiuu, szkoda ze ta noc spedzamy osobno ;( :***
Codziennie rano budzę się z Twoim imieniem na ustach