Normal 0 21 false false false PL X-NONE X-NONE
Niektórzy zastanawiają się czemu ludzie decydują się na związki na odległość. nie dlatego, że nie potrafią mieć kogoś przy sobie, ale dlatego że znajdują swoją "połówkę" w taki a nie inny sposób. wspólne rozmowy prowadzą do wielu rzeczy. czasem okazuje się, że "uzależniamy się" od drugiej osoby, z którą nawet nie mamy kontaktu fizycznego przez zwykły uścisk. moim zdaniem prawda jest taka, że nie tylko miłość, którą mamy przy sobie daje nam szczęście. a może ten mały ktoś będzie kimś wiernym, kto nie skrzywdzi ?
Nie lubisz jej, a na pewno nie kochasz. Ona cię nie szanuję, ona gardzi Tobą z całego serca i zapewne ma odruch wymiotny gdy tylko pojawiasz się na horyzoncie. Ty widząc ją odkrywasz w sobie skłonności do morderstwa i zaciskasz pięści by tylko nie zrobić czegoś głupiego, a usta układają się w szczerym grymasie gdy czujesz jej zapach. Wszystko dlatego, że kiedyś się kochaliście.Kochaliście tak mocno, że z tej miłości nie mogliście oddychać, a potem wszystko się spierdoliło i już nie pamiętacie do kogo macie mieć żal, do siebie czy do świata.
Może jeśli powoli zacznę Ci znikać, jeśli będzie mnie z każdą minutą coraz mniej, jeśli w rezultacie zniknę całkiem... może zrozumiesz.
ja też mam przecież serce, którego często nie chcesz.
gdybym miała jedno życzenie to chciałabym nie musieć życzyć sobie niczego.
cierpienia robią człowieka niepoczytalnym
wstając rano z łóżka, czułam jeszcze łzy wczorajszej nocy
Zwykły szary dzień ludzie kolorują wódką
Alkohol nie sprawia, że zapominasz, on zagłusza twoją dumę i odblokowuje serce....
Widzę ludzi którym oglądają stare zdjęcia.Kręci się łza w oku i pękają serca. Gdyby mogli cofnąć czas chociaż raz.Pewnie żyli by inaczej i wciskali mocniej gaz.
Wspominasz to co było, unosisz się w powietrzu. Chciałbyś cofnąć czas, po to by dzisiaj nic nie czuć.
Życie bez szkoły byłoby zbyt piękne.
nie ma to jak 21, ciemno na dworze, zimno jak cholera i taka sobie ja, biegnąca w koturnach drogą do domu.
Ktoś powiedział, że mój cel życia jest próżny. Żyję dla sukienek Gucciego. Żyję dla Cosmopolitanów. Żyję dla tych kilku zer na koncie. Żyję dla przystojnych chłopców i ich Lexusów. Żyję dla nocy, których nie pamiętam, z ludźmi, których nigdy nie zapomnę. Żyję dla samej chęci życia i brania z niego jak najwięcej. Żyję na złość tym wszystkim zawistnym sukom, których marzeniem jest bym zniknęła. Żyję dla manicure , pedicure , make-up'u i stylu. Żyję, dlatego, że kocham to życie, które jest dla mnie najlepszym prefektem. Żyję też dla tego co się jeszcze nie wydarzyło i tego co mnie czeka... I jeżeli to czyni moje życie próżnym... To chcę aby właśnie takim było.
Bo ja już nie mam sił znowu o kimś zapominać
Siedziała sama na kanapie wpatrując się w to co dzieje się za oknem i z trudem powstrzymywała łzy wiedząc że on teraz kocha inną.
Przyjaciel to ten, który stanie z tobą na ławce, pomaluje całą twarz na zielono i zacznie śpiewać najbardziej wieśniacką piosenkę
Niektóre wydarzenia sprawiają, że tracę wiarę w siebie. Na czole pojawia się niedobór magnezu, policzki przestają być rumiane, najlepsza piosenka wieje kiczem.Zamykam się wtedy najczęściej w łazience. Odkręcam wodę i tępo patrzę w zalatujący chlorem wir. Pralka przypomina trochę moją głowę. Moje dwa tysiące durnych pomysłów, dwa tysiące chwil smutku, dwa tysiące banalnych gestów czułości, które tak dobrze pamiętam. Siedząc i machając nogami marzę o końcu świata. O czymś, co sprawi, że tępy wir zamieni się w szczęście. W 19364692374 cm tego szczęścia.
znów popełniam ten sam błąd. wchodzę w znane już bagno. znów jestem szczęśliwa.
Bo lata lecą, mijają niczym buch za buchem.
Brakuje Ci tylko jednej osoby. A wydaję się jakby nikogo nie było