Teraz tylko wiatr bawi się moimi włosami. Bo Ciebie już nie ma
Marzymy o ideałach, a zakochujemy się w idiotach
I byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że jest chujowo.
Kiedy łamiesz zasady - łam je mocno i na dobre
W przyszłości będę mieć dużo dzieci, bo szkoda, żeby tak zajebiste geny się zmarnowały.
Wakacje. Momenty, w których człowiek najczęściej się zakochuje, a później ma mega wspomnienia
nie będziemy szczęśliwi. nie razem. nie w tym życiu.
Wywołujesz u mnie uśmiech szybciej , niż czekolada Alpen Gold .
Próbuję się powstrzymać, nie chcę tego znowu robić, ale mimo moich starań, łzy lecą same no.
Niby wszystko dobrze , ale czuję że coś tak jakby się pierdoli
każdy kto kocha - zaufa. gorzej jest, gdy ktoś już nie potrafi zaufać..
Może się zmieniłam i nie koniecznie na lepszę. Ale kolego, każda zmiana jest spowodowana jakimś powodem.
pewne rzeczy należy ocenzurować. jedną z nich jest twoja fałszywa, wredna twarzyczka z przyklejonym ironicznym uśmiechem.
Jeżeli chłopak udaje, że ma Cię w dupie,to znaczy że ma Cię w dupie.
Często zastanawiam się czy jest jeszcze coś, co mogę rozwalić. Bo jeśli tak to jestem pewna, ze to tylko kwestia czasu.
każdego dnia kłamie, odpowiadając na pytanie 'co tam'
Jeśli już wiesz, na czym stoisz to upewnij się jeszcze, obok kogo.
może boli. może łaskocze i prosi o więcej. ale to moje uczucie dławiące moje serce.
są minuty, kiedy mi się to moje życie podoba. długie godziny, kiedy go nienawidzę. i sen.
nigdy do końca nie zrozumiem biegu wydarzeń. zawsze będzie pytanie: dlaczego? i brak odpowiedzi
i wcale bym sie nie obraziła, gdyby ten dzień się już skończył
Pewnie nie raz spierdolimy to na czym nam zależy, nigdy nie będzie dobrze ale zawsze pozostaną wspomnienia z tych zajebistych chwil
Telefon - to po niego sięgamy, gdy widzimy znajomą osobę przy której nie wiemy jak się zachować.
Mimo, że z sobą nie piszemy to za każdym razem gdy robisz się dostępny mam motylki w brzuchu.
Tęsknię i się tego nie wstydzę. Otwarcie mówię o swoim bólu, bo to najbardziej intensywne odczucie jakie mi po nim zostało. Już nie ukrywam łez, nie duszę szlochu,który wyrywa się z klatki piersiowej. Nie zamierzam go zapominać, wyrył zbyt wiele wspomnień w sercu.
Największą wartość mają te rozmowy, przy których łzy tańczą na rzęsach. One są z serca, one oddają cząstkę Nas samych komuś innemu, bezpowrotnie.