No więc musiałam dodać, pochwaliś się trzeba :D
Jeszcze tylko niecałe 7 miesięcy i.... wietaj Warszawo!
Wszysto się udziwniło, mam w głowie małą sieczke. To co kiedyś było codziennością teraz jest wyjątkiem.
Dzisiaj zdobyłam nowe doświadczenie, moja późno popołudniowa rozmowa trwała bardzo długo. nie czułam jednak upływu czasu, swietnie się bawiłam. Nie potrzebnie sie martwiłam i knułam :P
Kolega po ogórka... 1000 pytań do jednego słowa!