bilof.

MÓJ MIŚ. NAJUKOCHAŃSZY, BEZ KTÓREGO MOJE DALSZE DNI NIE MAJĄ CHYBA KURWA SENSU. KIEDYŚ, CHYBA NAWET ROK TEMU. NIE NAWIDZIŁYŚMY SIĘ, MIALYŚMY DO SIEBIE NIECHĘĆ, TAK JAKBY JAKAŚ BARIERA STAŁA POMIĘDZY NAMI, A TERAZ? TERAZ SIĘ KOCHAMY JAK DWIE SIOSTRY, CHUJ Z TYM, ŻE CZASEM KŁÓCIMY, ALE MIMO TEGO KOCHAMY SIĘ, JESTEŚ JEDNĄ Z WIELU OSÓB KTÓRYM MOGĘ POWIEDZIEĆ WSZYSTKO, WIESZ JAK TO SIE NAZYWA? TAK, ZAUFANIE DO DRUGIEJ OSOBY. JA JE DO CIEBIE MAM. WIESZ, ŻE ZAWSZE MOŻESZ NAWET DO MNIE ZADZWONIĆ O 2 W NOCY I POWIEDZIEĆ, ŻE NIE DAJESZ RADY, UBIORĘ SIĘ, ZAŁOŻE BUTY I BĘDĘ POPIERDALAĆ W ZIMNIE DO CIEBIE, CHUJNIA Z TYM, ŻE POTEM BĘDĘ MIEĆ SZLABAN NA JAKIŚ ROK, ALE WAŻNE JEST TO, ŻE PRZYSZŁAM I POROZMAWIAŁAM. NIE OLAŁAM TAK JAK INNI. WIEM, ŻE KORCI CIĘ JEDNA RZECZ W TWOIM DOMU, MNIE TEŻ. NIE RAZ I NIE DWA MNIE JESZCZE DO NIEJ POCIĄGNIE, ALE MUSIMY BYĆ SILNE, MUSIMY RAZEM SIĘ WSPIERAĆ. WIEDZ, ŻE NA PEWNO TE OSOBY CIĘ NAPRAWDĘ KOCHAJĄ, MOŻESZ TEGO NIE ODCZUWAĆ, BO ZACHOWUJĄ SIĘ INACZEJ, ALE NAPRAWDĘ TAK JEST.

Mogę iść nawet na koniec świata, ale tylko z Tobą.