GO TO HELL, bitch.
Dodano: 13 LIPCA 2012
taki tam przydupas.
taki tam przydupas.
udało mi się dorwać aparat, jednakże przepraszam, że to samojebka.
tata mnie obudził jakoś po 9, ogarnęłam się i w ogóle. siostra poszła do
pracy na 10, także jestem w domu tylko z chomikiem i psem, ale nie narzekam,
bo mogę sobie poćwiczyć śpiewanie, bo zdecydowałam już, że wybieram się
do BITWY NA GŁOSY, także jak się dostanę to wiecie co macie robić. jeszcze
tylko teraz muszę zdecydować się jaką piosenkę wybrać. co proponujecie?.
mama oddała mi wczoraj kuchnie do mojej dyspozycji na dziś, więc chyba zrobię
placki ziemniaczane, bo innych rzeczy mi się nie chce robić. po obiedzie jedziemy
do cioci, a weekend będzie spędzony na wieś party w bestwince. dobrze, że nie
jadę sama tylko z kuzynką. przydałoby się iść na jakiś rower. chyba się przejadę
do straconki.
+ dzięki za zjebaną jakość.
| cover I | cover II | fejs | pytanie? |
kocham cię.
Każda miłość się kiedyś kończy, rozstaniem, albo śmiercią, zdradą, nieprzemyślanym czynem.
Nie ma tak że wszystko trwa wiecznie. Chciałoby sie tak owszem.
Marzenia. Kiedy wokół mnie ludzie są szczęśliwi staram się być taka sama, kiedy smutni,
wracają do mnie sprawy te które sprawiają największy ból. Utrata kogoś bliskiego. Mimo
że staramy się zapomnieć nigdy to z naszej pamięci do końca nie zniknie. To sie zakodowało
w naszych głowach. Jak sie coś zaczyna, jest kres, czas zakończenia tego, chociaż boli,
może czasem sprawa nam to uczucie ulgi, że zrzuciliśmy z siebie ciężar. Albo robimy to dla
tej drugiej osoby. Nie chodzi mi o to że nie można kochać. To wspaniałe uczucie tylko wtedy
kiedy ta miłość jest odwzajemniona. Tekst zostańmy przyjaciółmi. Może dla jednej osoby to
fajnie, natomiast tej drugiej jest ciężko. Patrząc na opisy, tekst, rozmowy,
widząc was razem że tak oni być juz nie mogą to jest w tym najgorsze.
