Popełniona przez Basię, wklepana przeze mnie. Niepełna, nie obejmuje twórczości (niestety) i nie zdążyłyśmy wspomnieć o ostatnim, najbardziej płodnym okresie lipskim. Ale zawsze to o połowę mniej do zapamiętania z życiorysu, a i zaledwie jedną datę musicie znać - urodzin w 1685 r. Smacznego :)
_________________________________________
Ref. Jan Sebastian Bach
Urodził się w Eisenach
A w Lipsku odszedł
Lecz jego styl nam podszedł
W Lünneburgu na organach grał
U księcia Weimaru do kapeli
Po trzech latach na skrzypce go wzięli
W Arnstadt dla odmiany
Nawrócił się na organy
W Mühlhausen także
Organistą był, a jakże!
U księcia Ernsta w Wiemarze znów
Muzykiem nadwornym stał się ów...
Ref.
Gdy posadę koncertmistrza mu dali
Pocieszenie znalazł w Köthen
Kapelmistrzem został wreszcie...
Komponuje wtedy świecko
I szkoli niejedno dziecko
Pisze dziarsko na klawesyn
Rodzi się niejeden syn...
_____________________________________
Ciąg dalszy, niestety, nie nastąpi - nie mamy czasu już, w środę Godzina Zero ... Dwa wersy refrenu inspirowane (właściwie zerżnięte) z piosenki dla dzieci, która niestety i o dziwo, nie była aż tak szczególowa i treściwa :)
POWODZENIA, KOCHANI!