photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 STYCZNIA 2010

śnieżnie

 

Ot chwila uśmiechu, chwila ładowania akumulatorów.

Obłąkany uśmiech, dzikie cwały.

 

I tak nie drgnął mi żaden mięsień,

gdy Pewien Pan mi potwierdził pewną rzecz.

To było, 30 marca.

Plus-minus.

 

Intuicja nie zawodzi, ta czerwona lampka w głowie.

Priceless.

 

"przekonaj się"

myślałam, że go zabiję.

kłamca, kłamca, kłamca.

 

Komentarze

~zilfoidia Taaa.... 30 marca.... Nie daje mi spokoju ta data... Co u Oliva?
29/01/2010 21:49:52