W życiu liczy się miłość...
Niby to ona jest wyznacznikiem wszystkiego...
Eh...Tyle słów w moje głowie
a nie potrafię nic sensownego napisać.
Kocham, jestem kochana
ale szczęście we mnie jakoś wygasa.
Dziwne uczucie. Bezradności,
beznadziejności i nienawiści do samej siebie.
Mam tyle żalu do samej siebie.
Dlaczego?
Skoro kocham a Ty jesteś zawsze obok ,
a za jakiś czas połączy nas to jedno krótkie słowo
Życie...Wyjaśnij mi.
Dlaczego czegoś mi wciąż brak...?
Wciąż i wciąż to samo a życie toczy, toczy się dalej....
Oh,you can't hear me cry
See my dreams all die
From where you're standing
On your own.
It's so quiet here
And I feel so cold...