Z Mordeczką :*
Tyle się dzieje, że czasem nie ogarniam tego.
Wakacje zdecydowanie zaliczam do najlepszych i udanych. Poznałam zajebistych ludzi - tego było mi trzeba.
Nowa znajomość, nowa ekipa. jest dobrze. Oczywiście nie wszystko się układa, ale trzeba korzystać, tak jakby
jutro miał się skończyć świat. Wakacje lecą, lecą i niedługo szkoła. Po części cieszę się z tego powodu, w końcu was wszystkich zobaczę i uściskam, tęsknie za wami Misiaki <3 Od piątku zaczynają się zacne imprezy, także lecimy. W piątek Midori, sobota Terminal, niedziela festyn. Potem nocki, melanże. dajemy radę.
Od 18 sierpnia zaczynamy ogarniać wszystko co do mojej 18nastki, także Mordeczki niedługo możecie się spodziewać zaproszeń, jaaa już się doczekaćnie mogę. Aaaaa, się rozpisałam. To na tyle, cześć. :*