Wakacje 2007 ;D
Aga z czerwonym nochalem, bluzką do pępka i wielkimi kitami postanowiła "biegać" z koniem.
czasami chcialabym wrócić do tych czsów.
"Maniana", "sex w papciach" i nasza ukochana kuchnia z którą wiąże sie wiele miłych wspomnień ;D
Sypianie z moją "Huba na drzewie" i nocne wyrywanie kołdry z której Daga zrobiła kokon.
Pierwsze próby malowania niebieską kredką i "wacusie" xD
No i Niuuuunia! <3 Chociaz wtedy najlepsza była niebieska mieszanka Zuzy.
Maaatko jakie my głupie bylyśmy...
Ale warto czasami tak powspominać.
Wczoraj z Dagą 1,5h przez telefon śmiałysmy sie z tego co wyrabialyśmy kiedys ;D
Trzeba to powtorzyć, oj trzeeeeba ;>