przewodnikpokrakowie yyy
a ja zapomniałam podziękowawszy... znaczy nie zapomniałam, miałam względem tej gwiazdeczki pewne plany i projekty (chciałam przez nią sfotografować Mariacki na Święta), ale to się okazało skomplikowane do wykonania w pojedynkę: gwiazdka ujęte w dwa palce za sznureczek dyndała w każdą stronę tylko nie tę właściwą, ujęta bezpośrednio w palce (tudzież dwa)... na zdjęciu prezentowała głównie te dwa paluchy... nie żeby żałoba za paznokciami, ale mimo wszystko jakoś niereprezentacyjnie...
no i tak spełzło na niczym...
ciężki los Kobiety Samotnej...