Na zdjęciu zegar, ponieważ ostatnio czas mi tak szybko umyka. Na nic go nie starcza ;). Doba stanowczo za krótka. Osobiście ta fotka wzbudza we mnie strach, nie wiem czemu. Dziwna.
Powrót do szkoły po tygodniowej przerwie średnio miły. Na fizyce była kartkówka. Nie udało mi się wytłumaczyć nauczycielce, że byłam chora. Czyżby kolejna pała :D?
A dzisiaj postanowiłam iść z przyjaciółką na stadion, ponieważ nasza ukochana drużyna WKS ŚLĄSK WROCŁAW grała meczyk piłki nożnej z MIEDZIĄ LEGNICA ;).
Czekałyśmy chyba pół godziny w kolejce, przepychałyśmy się, męczyłyśmy, ale, jak na nasz pech przystało, tuż przy kasie okazało się, że nie ma już biletów za 10 zł, a nawet już za 15 zł nie ma, są tylko te za 20 zł ;/. Oczywiście nie miałyśmy przy sobie tak sporej gotówki :P hehe. I na stadion się nie dostałyśmy. Niestety.
Byłyśmy bardzo, bardzo wkurwione :).
Ale czasu nie zmarnowałyśmy, poszłyśmy po kumpla i miło sobie spędziliśmy czas ;).
A miałam się uczyć :[tanczy] :D
Buźka :*