photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 PAŹDZIERNIKA 2011

:(

Koniec wakacji..

Koniec nocnych zjazdów z Adasiem..

Koniec Krakowa, Jaworzna, Opola, Kędzierzyna..

Koniec przytulanek w autobusie z Bartoszem..

Koniec jedzenia kanapek o 2:15 z Wojtkiem..

 

Wrzesień męczący przez lość zarwanych nocy.. Warto było, nie żałuję niczego co wtedy zrobiłam..

A do tego jeszcze trzeba było znaleźć czas dla M, żeby nic złego nie wyszło.. 

Kto jak kto.. ale ja mogę wszystko ii... udało się

 

Nocne życie mi sprzyjało.. teraz trzeba uważać na wszystko...

 

 

Czas na powrót do szarej, gliwickiej rzeczywistości..