po pracy zmeczona.
Wczoraj u niego ;*
Szkoda ze niekótre rzeczy potoczyły się tak a nie inaczej :(
I znów wylądowałam na wyboistej drodze, która się rozwidla.. którą wybrać?
-Tą która bd tak samo ciężka do przejścia jak ta po kótrej obecnie stąpam czy nawet cieższą, lecz moze prowadzić do czego wspaniałego, może lecz nie musi..
- Czy tą która jest łatwa prosta i przyjemna lecz samotna prowadząca niewiadomo dokąd..
Czy warto walczyć? Czy lepiej się poddać?
Tak wiele pytań tak mało odpowiedzi..
Mam nadzieję ze morze przyniesie mi odpowiedź już za niedługo.
Make sure to keep my distance
Say "I love you" when you're not listening
How long til we call this love, love, love?