przepraszam.przepraszam.
wczoraj nie dodałam bo źle się czułam.ale już raczej dziś jest lepiej.
wczoraj dzień minał mi nawet dobrze.tylko smutno mi bylo że zajeliśmy szóste miejsce
na zawodach w siatkę. ; ( ale co w czwartek nie grałyśmy bo nie przyjechały wojcieszyce. żal.
ale i tak chłopacy w czwartek zajeli I miejsce <brawa> ale nie jestem pewna czy zajeli bo byłam
koleżance pomóc się ubrać. bo coś jej się stało z nogą i teraz ma szyne. ; (
biedna moja.nawet nie potrenowała i w piątek zabrakło nam zawodniczki.a pan dał nam moją kuzynkę z
jak wracałyśmy już do szkoły to dziewczyny zaczeły szaleć i machać kierowcom.
za pierwszym razem jechali jacyś młodzi chłopacy i jak nas wyprzedzali to z nas się nabijali. heheh.
a później jakoś machaliśmy wszystkim po kolei.a jak znów nas ktoś wyprzedził to jechali chłopacy z naszej szkoły za nami.no to im machaliśmy.a ktoś nam pokazał środkowy palec.tylko nie wiemy kto bo mieli przyciemniane szyby. ; (
omg.jaka długa notka. : )
jak ktoś przeczytał to niech pisze "P"
miłego.