Misie <3
Zapomniałam dodac zdjęcia z soboty ;p
Na Siwą wsiadłam tylko na 15 min żeby ją rozjeździc bo Daria miała miec jazde a była bardzo naładowana.
Trochę roboty było.
Brazylka miała swoją drugą jazdę, nie zapeszając jak narazie idzie jej świetnie ;)
No i trzeba było też kucyka ruszyc ;p
I Justyna jeszcze Indie na końcu wzięła ;D
Na Nadira nie było już czasu co się nadrobi mam nadzieję, że w ten weekend ;3 Już dawno nie jeździłąm na tym Dziamdziaku ; p
No i poza Nadirem stał jeszcze Muran bo dalej nie może chodzic pod siodłem..