photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 WRZEŚNIA 2011

jesień, moja mała

deszcz, już nie letni, nie orzeźwiający. wiatr, już nie uderza we mnie gorącem. stopy schowane pod kocem, kubek kawy na stoliku, dobra książka. jesień. jesień jest już za rogiem, trzyma w dłoniach pęki suchych liści. jesień, ciasto z owocami w piekarniku. znowu zacznie się sezon na szaroltkę, znów przygarnę do domu kota. jesień.

przesiadujesz na balkonie z papierosem i herbatą. cicho recytujesz własne wiersze, spisujesz na pogiętych kartkach fragmenty Twoich myśli. od czasu do czasu,tak dla sprawdzenia, wysyłasz swoje spojrzenie w kierunku mojego okna. mnie tam nie ma, siedzę na dachu i śpiewam francuskie piosenki.

stare gazety i porozrzucane ołówki, w myślach prowincjonalne filiżanki. biegam po mieszkaniu na palcach, podlewam wrzosy i udaję niemą. znów zacznę siadywać na parapecie, znów otworzę oczy. kto powiedział, że Pani Jesień, to Pani Śmierci? kto powiedział, że jesienią wszystko musi umierać?

 

kooksi, kooksi, kooksi grają mi kooksi; papieros w prawej, herbata w lewej dłoni, zabawy zapalniczką, spalone listy..

http://www.youtube.com/watch?v=ZF2A4i1Itlk&ob=av2e

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika agranell.