oto, czym sie dasława zajmuje jak nudzi się xD
zdjęcie syfne ale chcialam cos dac na szybcika, bo muszę się uczyc wąsatego przedmiotu
odzworowania kartograficzne...wrrr
zgodnie z obietnicą
zgoliłam się na łyso
i pomalowałam na fioletowo
a z tego zdania
jedna częśc jest półprawdą, a druga fałszem xD
hmm
zaczęłam zabawę w psychologa
rozmowy egzystencjalne z Marcelą, Kasią, Asią i Olą
zabawy psychologiczne z serii "każda ze stron wypowiada swoje racje a po skończeniu druga analizuje"
z pewną blĄdynką
i myślę że chandra została dzisiaj zadeptana
Wracam dzisiaj od fryzjera
No i idę, a obok jakaś kobiecina z rózową dziewczynką.
Ja się gapię na dziewczynkę a ona na mnie
I sie usmiecha, macha mi łapką i "część"
Też się uśmiechnęłam i jej pomachałam.
I nagle ona
-Maamo! Ta dziewczynka mi częśc powiedziała!
Ja się odwracam w bok, zaraz zacznę się smiać
A matka (nie widziałam ale pewnie objechała mnie od stóp do głów xD)
- To nie jest dziewczynka tylko PANI!
...
Życie czasami jes fajne. Ogółem zjechane ale trzeba się cieszyć każdym najmniejszym radosnym momentem.