W moim życiu ostatnio się bardzo dużo dzieje. Straciłam pracę i wątpie , żebym przez okres zimowy coś znalazła. Pewnie znowu bede przez pół roku bezrobotna.

Zaczełąm szkołę. Jeden plus. Chociaz jeden papierek więcej będzie. A kierunek który wybrałam jest bardzo przydatny , wiec mam nadzieje że sie przyda.

Moja i Eweliny przyjaźń została w sobotę wystawiona na próbe. Aż sie popłakałam, ona biedna też. Wiec wziełam mój rower i szybko do niej pojechałam. Jestem wdzieczna Bogu że postawił ją na mojej drodze. Nigdy nie mialam takiej przyjaciółki. PRAWDZIWEJ !!

Tak wszystko się troche popsuło , bo obydwie pracowałyśmy, i nie było nawet czasu się spotkać. Ale juz jest w porządku. Z czego się bardzo cieszę.

Ostatnio często spotykam sie z Martusią, Kasią , Piotrem, Martynka i oczywiscie z ukochanym.

Chyba się zakochałam !! <3 Ale zachowam dla siebie to wszystko. Nie wszyscy muszą wiedziec :]

Mówiąc jednym słowem SZCZĘSLIWA !!!!