O zonk ! mogłabym tak tak opowiadać i opowiadać ale po prostu powiem że było zianie:P:*:*:* ... a to wogóle dla tych co nie wiedzą to w bieszczadach byłam:D:D:D na biwaku -lol- chce mi się pisac o tym ale ... po co:P:P Ziom na Tarnicę to się tak wchodziłe że szok... teraz sobie myslę fajnie... ale jak sobie przypomnę co tam się działo:P w sumie to najciekawsze były godziny po ciszy nmocnej...:P pierwszej nocy dymali sami chłopcy drugiej większość dziewcząt...:P a to co działo się na raportach karnych to ludzie:P:P ... Qrcze jest tyle do opowiadania...:P każdej nocy sie coś działo:P oczywiście najwiekszy zianie byo wczoraj i dziś w Wietlinie...TZN W NOCY Z 15 NA 16:p:p ZHR pisało podziękowanie:P tzn nasi opiekunowie ... ja ale szybko mi to mienęło... długo będę jeszcze to wspominać:P... Qrcze spoko;) PZDR dla wszystkich harcerzy i tych z ZHP i z ZHR ...:) szczerze to na tym obozie między nami (ZHP) a ZHR jakoś było wporzo nie czuło się różnic :P:):* nie no może to że im nie sprawdzali czystości:P... lol najlepsze było to że jak spałam ( w Wietlinie) to dostałysmy 1 :D:D:D:D jestesmy najlepsze ...:P ja ogólnie w każdą noc spałam gdzie indziej.. chociaż w pierwsze dwi spałam z tymi samymi osobami... jejQ tylę się tam działo... nerty( o Zonk ale było zianie:P:), Tarnica, Chatka Puchatka... za szybko to zleciało... ZiA ... kiedyś dodam zdjecia z biwaku...:P:*:*:* Szczególne całusy dla ZHR w StW :P:P:P