Takie tam ;)
Z wczoraj ;D
Znowu na Chamelu ;*
Wakacje się kończą . . .
Boskie były ;D Zapowiadały się nieciekawie, aleee... na szczęście działo się xD i to dużo ^^
Śląsk :D buahaha, pomidory do dziś mi się śnią :P
Mielno ;) na młota w końcu weszłam ^^
renament w meblowym - spisywanie mebli z Gizelą i lamp z Prezesem ;*
renament na spożywce ;) Gizela, Młody i Prezes ;* piwo bezalkoholowe? ;> i ten cząber xD
i ta noc u Pati xD my wiemy ^^
Mielno po raz drugi ^^ wesołe miasteczko - 'to białe' xD bo na tym jest fajnie ^^ i Trolownica % ;P i te nasze wygłupy na materacu ;> i to topienie mnie, Łukaszu xD
no i synowa xD buahaha xD
no i koniki - Sasy ;* Astor ;* Rabin ;* Gunny ;* Nargila ;* Chamel ;*
no i oczywiście te wszystkie dni w meblowym spędzone ;* ejjj, będę tęsknić xD ale Was na pewno będę odwiedzać raz na jakis czas [a nawet częściej ;P] ;P
raptem jeden dzień był tak prawdziwie zryty . . . ale już jest dobrze ;) i tak ma być dalej ;*
za rok szalejemy znowuuu :D
[poza tym w każdy weekend i wolne dni ;P]