Sezon czeresniowo morelowy zakończony.
O innych warzywach i owocach nie wspomnę.
jutro wracamy do Polski,
prom o 22 :50 :)
Cały rok ten wyjazd spędzał mi sen z powiek.
przygotowania, zakupy pakowanie, kupowanie .
na szczęście to, już za nami.
posprzątany dom , kanapki zrobione.
I jutro pobudka o 5:30
w sobotę nocujemy u siostry w Warszawie.
nie mogę Się doczekać . :)