sIEDZĘ Z Karoliną Mic w bibliotece i zbieramy jakieś bzdurne informacje o jodze. Na co nam to?!A propo:mam dziś w nosie edukację i lecę na chatę po wf-ie. Jutro tak samo:przyniosę w czwartek L4 i powiem, że jestem chora. Szlag mnie już trafia, bo nie wiadom, który to już tydzień z rzędu myję podłoge w tej [piiip!] kuchni.