photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 LUTEGO 2016
Moja pierwsza i chyba ostatnia notka o Tobie. Już mam dość ciągłego myślenia, co się stało. Nawet nie powinnam, bo przecież co to jest dwu miesięczna znajomosc co nie? Co to jest że mowilam Ci bardzo wiele o sobie. Że potrafiłam popłakac się przez sluchawkę. Ze potrafiles mnie pocieszyc. Powiedzoec ze mnie lubisz. Ze jestem super dziewczyna i ze zalsuguje na szczescie. Co to jest? Dla Ciebie gowno. Dla mnie - niekoniecznie. Nie mowi sie swoich sekretow pierwszej lepszej osobie. Taką osoba tez nie byles... Zawsze grubo sie myle do osob. Uwazalam ze jesteś takim małym, chodzącym, "delikatnym" mega mega uczuciowym chłopakiem. Ale jak widac. Nie powinnam uwazac, moze to byly tylko pozory. Wiem, ze pisales o mnie. Bawi mnie to i zarazem boli. Miales nadzieje ze to nie ja.. Miales taka nadzieje, bo nie masz odwagi powiedziec mi czegos prosto w oczy. I kto tutaj jest dwulicowy. Wiesz co bardziej jest dwulicowe? UDAWANIE ZE WSZYSTKO JEST W PORZADKU. Ze przeciez nic do mnie nie masz, tylko tak po prostu zerwal sie kontakt. Brak mi slow... Wiem ze tego nie przeczytasz bo nie znasz mojego bloga. Ale to dobrze, bo wyjasnimy sobie to w cztery oczy. Czy za miesiac, czy za dwa, czy za rok :) To co jest nie dokonczone trzeba dokonczyc. :)
I mam nadzieje ze chociaz bedziesz miec jaja zeby sie spotkac i pogadac.
Takiej przyjaciolki ktora chce wyrwac swoje serce po to zeby bylo drugiej osobie lepiej niz jej samej, nie znajdziesz nigdzie. Moge dac Ci wszystko. Szkoda ze tego nie chcesz przyjac.


Pozdrawiam Cie A.