Ahh i już po. Weekend udany :P
Impreza hmmm chyba była fajna :D hahah
Z resztą, ja się bawiłem dobrze :)
Sobota na zmęczeniu u rodzinki i u Natalii.
Kocham myć naczynia :D
A teraz ... biologia ;(
Boże dlaczego nie mogę się jej nauczyć ;(
Cholerne choroby :/
Jak ja lubię to zdjęcie :D
Wyszło nawet normalnie :O Co mnie dziwi :D
No to zostały mi niepełne 4 dni.
Strasznie nie chcę, no ale muszę :/
Zobaczymy jak to wyjdzie :P
Przynajmniej będę miał blisko na kebaba.
A na szczęsćie wracam szybciej, więc będę na rozpoczęciu szkoły :))
Teraz to tylko myślę o tym aby wszystko jak najszybciej zaliczyć.
Haha a mam 2 dni na zaliczenie 10 różnych rzeczy :O
Co to dla mnie :)
Piosenka na dziś.
http://www.youtube.com/watch?v=gAg3uMlNyHA
Szkoda, że musiałem się na waszej dwójce zawieść.