Im bliżej końca roku szkolnego tym bardziej mi się nie chce. Tak w sumie zostały jakieś 3 tyg na poprawe ocen, później już samo wolne, jeśli chodzi o wf to jestem totalnym leniem i olewam praktycznie każdą lekcje a jedynki się sypią.
Mam nowy monitor, który jest totalnie beznadziejny i w dodaku za ciemny, więc chyba cudowny staruszek wróci na biurko i będzie dalej służył.
Dzieje się mało, chciałabym gdzieś wyjechać i odpocząć trochę.