Nie ma to ja pierwszy wpis na photobloga. :D
Znieczulamy się cynizmem, odurzamy się euforią w zależności co wstrzykuje nam życie. Zbyt późno odważni by zmienić decyzję kiedy się baliśmy. Zaczynamy rozumieć słowa piosenek, które znamy na pamięć. Czy kiedy zrozumiemy całość umieramy? Czy wtedy gdy wiemy jak żyć zasypiamy? Pragnienia które mają sens gdy się im opieramy, miłością nazywamy tyle różnych stanów, które muszą być razem aby naprawdę kochać. Właśnie jade pociagiem.. i słowa przestają mieć znaczenie, jadac patrząc tak spokojnie przez okno, na świat razem z ciężarem myśli...