Tak ze, wszystko sie konczy, wszystko sie zaczyna. Moja osoba jest pelna gniewu, zalu jest pusta. Zegnam stary rok, zaczynam nowy, to nie tak ze problemy same znikaja, one sie przenosza z tym ze o polowe lzej. Zapominam o Tobie. Zapominam o czyms co przez 2 lata mnie niszczylo. Mam przyjaciol, rodzine na ktorych zawsze moge polegac, jestem promykiem slonca dla niektorych. Jestem Agata za pol roku 18 lat, wielce dorosla,pfff. Czasami mam ochote jebnac wszystko i zniknac, lecz to nie swiat jest zly lecz My.