dawno nie pisałam.ehhm
więc jest źle, wszystko nie może trwać wiecznie.
wszystkie plany,marzenia, szczeście.
bywa różnie tak? tylko czemu czasami jest tak,że dajemy z siebie wszystko, a po jakimś czasie to przynosi nam rozczarowanie? czemu obiecujemy i łamiemy daną obietnicę? czemu?
przecież RAZEM mieliśmy dać radę.
uciekamy od problemów. bo? bo niby łatwiej, ale jak to jest?
przecież kiedyś musi być dobrze.
ale teraz jest do źle.
https://www.youtube.com/watch?v=qGD25nw9Ne8