photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 STYCZNIA 2015

Boże jak jest pięknie...aż nie potrafię opisać swojego szczęścia.

Od ponad tygodnia żyjemy jak w bańce, oddzieleni grubą, szklaną szybą od reszty świata.

Wszystko toczy się gdzies obok, a my mamy siebie . Aktualnie brak nam czasu na życie, ten stan jest cudowniejszy.

 

Wraz z powrotem taty ktoś po cichutku podmienił mi syneczka, nie chce zapeszać, ale nie pamiętam kiedy ostatnim razem był taki grzeczny.

Skonczyły się szaleńcze biegi po całym domu, włażenia na wysokości też jest coraz mniej,bunty i histeria jakoś też odchodzą w zapomnienie. Potrafi zająć się zabawkami, ogląda swoje ulubione pioseneczki na YT i przepada przy tym na amen, układa z tatą klocki, bawi się autkami, śmieją sie razem a ja patrze na to i umieram ze szczęścia.

Pomyśleć, że tak niewiele daje tak wiele...takie drobne rzeczy, a niczego więcej nam już nie trzeba.

Wszyscy troje trafiliśmy do raju.

Dawid znowu zaczyna jeść posiłki w krzesełku, przez jakiś czas biegałam za nim z łyżką, żeby chociaż zjadł, bo inaczej tylko kręcił glową i wykrzykiwał NIE !

Kategorycznie odmawia picia mleka, ale to napewno dlatego że mamy nawrót alergii i zapewne organizm mu odrzuca białko, które go uczula.

No cóż poczekamy...samo przejdzie.

Każdego dnia potrafi nauczyć się mówic kolejne nowe slówko, teraz to już idzie migiem. Najfajniejsze teraz jest (dzięcioł, bomba i naśladowanie dzwoneczka "dzyń dzyń" ).

Misiu właśnie sobie zasnął, teraz długo bawi się z tatą i zasypia zwykle najwcześniej o 21 ale nigdy nie później niż 22.

 

Mam najwspanialszych chłopaków na świecie

 

Komentarze

wojtaszek2013 Jejku!!!!!!!!!!! To cudownie, aż miło się czyta. Cieszę się, że jesteś zadowolona;) Cieszcie się sobą:) Dobrej niedzieli:)
25/01/2015 11:57:06
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika agata2o.