Nie chciałam go dodatkowo stresować,więc został w Konarach. Jest nam tam dobrze, są wspaniałe łąki i tereny na przejażdżki, cóż chcieć więcej dla pełnoletniego konika. A jak on sprawował się przed Konarami, niestety niewiele wiem o nim z okresu Decjusza (i wczesniejszej przeszłości)?
16/05/2013 14:30:19