[i]
[b]***[/b]
Ze strug padającego na myśli deszczu,
Delikatnie łapiesz jego pojedyncze kropelki,
Małe cudeńka - perełki błyszczące snami
ogrzewasz je ciepłem swojej dłoni
i oprawione w złoto Twoich marzeń
diamentami czule wplatasz w usta moje
By ugasić ich pragnienie - tęsknotę !
[/i]
_________________________________
[i]
... niczym krople oceanu... oczy patrzą na wspólny błękit nieba... Oczy mojego Anioła...
[/i]
PS. Pozdrawiam :)