ogarniamy się powolutku i od piątku Norge z Patrycją ;*
powrót 28. ała czyżby mały stresik przed lotem samolotem?
i mam na wszystko wyjebane. chce juz wyjechac, od wszystkiego odpoczac. od wszystkiego a moze od wszystkich? tak,zdecydowane od wszystkich. Niby dzieje sie tak wiele, jest mnóstwo sytuacji które odmieniaja moje zycie o 360 stopni ale mimo tego nadal nie jest dobrze. najwyrazniej mi pisane jest byc wiecznie zagubiona.W ostatni weekend ładnie powitałam ferie wiec mysle ze powinny być udane heh.Albo to ja się zmieniłam ale osoby dla mnie bardzo bliskie sie w tak natychmiastowym tepie zmieiaja..Nie wiem dlaczego osoby z ktorymi miałam tak wspaniały kontakt nagle ich nie rozumiem, staja sie dla mnie kosmosem.
Kim jestes i gdzie zabrałes agate?!
tęsknie za misiem.
Gdy chcemy o czymś nie myśleć, myślimy o tym jeszcze bardziej