Ok ok... na zdjęciu z moim mężem :)
Jestem okropna owszem ale żeby mnie aż dusić? No kurde bez przesadyzmu :) hehe :D
Nie wiem w sumie co mam wam tutaj napisać, bo ogólnie to nic sie nie dzieje u mnie szczególnie ciekawego. Wszystko jest po staremu nic sie nie dzieje. Totalna monotonia. Jaby to powiedziałą moja przyjaciółka: Szpinak wino monotonia :D
Jedyne co sie zmienia to moje humorki :) hehe :) ale coraz czesciej mam dobry humor wiec nie musze narzekać ;)
"Wcześniej czy później sprawy, które za sobą zostawiłeś, same Cię dopadną. I nawet najgłupsze rzeczy, kiedy jesteś zakochany, zapamiętujesz jako coś najpiękniejszego. Bo ich prostoty nie da się porównać z niczym innym."
HAPPY :****